Concordia niewiele gorsza od wicelidera

    2017-11-04
     fot. Ryszard Biel / info.elblag.pl

    W swoim przedostatnim meczu rundy jesiennej IV ligi, piłkarze Concordii Elbląg ulegli na wjeździe wiceliderowi rozgrywek Romincie Gołdap 0:1. Gospodarze zwycięską bramkę zdobyli w pierwszej połowie. Grający przez całą drugą połowę w osłabieniu jednego zawodnika (czerwona kartka dla Edila) pomarańczowo-czarni, mimo ambitnej gry i walki do ostatnich minut nie zdołali doprowadzić do remisu.

    Zawodnicy Concordii jechali do dalekiej Gołdapi podbudowani trzema z rzędu zwycięskimi meczami, w których nie stracili żadnej bramki. Walcząca o awans do III ligi Rominta w ostatnim meczu zgubiła punkty remisując w Biskupcu 2:2 i aby nie stracić kontaktu z liderem z Białej Piskiej, sobotni mecz musiała zwyciężyć. Pojedynek w Gołdapi miał bardzo wyrównany przebieg. W pierwszej połowie obie drużyny stworzyły sobie kilka dogodnych okazji do zdobycia bramek. Elbląski zespół najlepszą z nich miał w 15 minucie. Wówczas Kuba Szymanowski zagrał do Artura Łazaja, ten próbował wrzucić piłkę w pole karne w kierunku Mariusza Pelca. Lot piłki przeciął jednak golkiper Rominty, który wybił ją przed siebie. Do futbolówki dopadł Przemysław Kuss i oddał strzał w kierunku pustej bramki. Od utraty gola gołdapian uratował jeden z obrońców, który wybił piłkę z linii bramkowej. Rominta najgroźniejszą akcję, po której padła bramka przeprowadziła w 29 minucie. Gospodarze przeprowadzili skuteczny atak, który sfinalizował celnym strzałem Tomasz Kamiński. 20-letni pomocnik Rominty wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem i będąc w polu karnym pokonał Adriana Kostrzewskiego.

    Concordia starała się wyrównać, jednak od 45 minuty zmuszona była grać w osłabieniu, po tym jak czerwoną kartkę zobaczył Edil de Souza Barros. Brazylijski obrońca obejrzał dwie żółte kartki, pierwszą za protesty, a drugą za faul i musiał opuścić boisko. Grający w dziesiątkę zespół z Krakusa w drugiej połowie nie załamywał rąk i ze zdwojoną siłą walczył o wyrównanie. Szansę do zdobycia gola mieli w tej części meczu Mariusz Pelc, Artur Łazaj i Kuba Szymanowski. Strzał tego ostatniego w 80 minucie wybronił na słupek bramkarz Rominty. Mimo ambitnej gry Concordii nie udało się wyrównać i trzy punkty zostały w Gołdapi.

    Rominta Gołdap – Concordia Elbląg 1:0 (1:0)
    Bramka: 1:0 Tomasz Kamiński (29')

    Concordia: Kostrzewski – Lubiejewski, Lewandowski, Edil, Tomczuk, M. Pelc (76' Kozak), P. Pelc, Kuss, Łazaj (82' Nadolny), Szymanowski, Watanabe.

    Żółte kartki: Tomczuk, Edil, Kuss (wszyscy Concordia), Kułak, Żukowski (obaj Rominta)
    Czerwone kartki: Edil (45' – za drugą żółtą),  Kułak (90' – za drugą żółtą),
    Sędziował: Mariusz Czyżewski (Olsztyn)

    W kolejnym meczu Concordia zmierzy się 11 listopada u siebie z Pisą Barczewo.

    Rafał Kadłubowski - info.elblag.pl

    1Pogoń Grodzisk Mazow.2657
    2Legia II Warszawa2652
    3Pelikan Łowicz2646
    4Unia Skierniewice2646
    5GKS Bełchatów 2645
    6Świt Nowy Dwór M.2641
    7Lechia Tomaszów Mazow.2641
    8Broń Radom2636
    9Victoria Sulejówek2633
    10GKS Wikielec2631
    11Olimpia Zambrów2630
    12ŁKS Łomża2630
    13Mławianka Mława2629
    14Warta Sieradz2629
    15Jagiellonia II Białystok2627
    16Concordia Elbląg2624
    17Legionovia Legionowo2622
    18Pilica Białobrzegi2619

    OSTATNI MECZ

    Mławianka Mława

    2:0

    Concordia Elbląg

    Bramki: Mławianka Mława

    Gabor Grabowski (17'-k.)
    Joao Odilon (47')

    Bramki: Concordia Elbląg

    Miejski Młodzieżowy Klub Sportowy Concordia Elbląg
    ul.Krakusa 25; 82-300 Elbląg,  tel. / fax 55 235 40 99
    e-mail: a.concordia@wp.pl

    Biuro klubu otwarte
    wt. 14-17, czw. 14-17
    dyżury prezesa klubu: śr. 16:30-17:00

    NIP 578-295-17-51, Regon 280053410, KRS nr 0000278728
    PKO BP o/Elbląg nr 81 1020 1752 0000 0602 0100 6428

    do góry strony